Przejdź do głównej zawartości

Weekend

Hej kochani,

 Jestem i pisze do Was... nareszcie. Nie było mnie z pewnych przyczyn lecz nie będę zanudzać czemu. 
Wreszcie mamy gorąco jak na lato przystało. Choć chwilami ma się dosyć ale to tylko chwilami ;)
Weekend spędziłam odpoczywając. W sobotę byliśmy na imieninach mojego brata. Zrobiliśmy grilla, różne sałatki i nie zabrakło ciasta. W niedziele się ledwo ruszałam więc większość czasu przeleżałam na leżaku pijąc hektolitry wody he he...Pod koniec dnia na chwilę odwiedzili nas nasi znajomi. Weekend ogólnie był cudowny ♥





A jeśli chodzi o dziś to gdy wróciłam z pracy odpoczęłam i z moją mamą trochę spędziłyśmy czasu w ogrodzie na usuwaniu chwastów i przycinaniu. Siedzimy teraz na tarasie i odpoczywamy.



A Wam jak minął ten weekend i co u Was? :*

Komentarze

  1. Ja sobotę spędziłam nad jeziorem, natomiast niedzielę, tak jak Ty - leżąc i pijąc hektolitry wody :D

    OdpowiedzUsuń
  2. super że miałaś udany weekend :) ale to 4 foto słodkie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysłowe zdjęcia, szczególnie pierwsze mi się podoba :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  4. oo jakie ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hamak to jest to czego mi potrzeba!;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również spędziłam weekend na hamaku ;-) No i jeszcze w basenie ;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne zdjęcia. 2 i 3 naj <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz ♥

Popularne posty z tego bloga

Niedzielny Relaks

Hej kochani, Niedziele spędziłam z moim mężem w domku. Trochę wyszliśmy na spacer. Ładna pogoda, wiec szkoda by nie skorzystać. Mam kilka zdjęć powiedzmy stylizacji. Dawno nie było takich zdjęć na blogu... chociaż takich kilka po powrocie ze spaceru. zapraszam również na instagram : @mmarti122

Szary i nie tylko...

Hej kochani, Miałam ten post wstawić kilka dni wcześniej ale coś działo mi się z komputerem. Na szczęście już wszystko w porządku. Choć przyznam się szczerze, że ostatnio dopada mnie ,, jesienna chandra" to nie odstępuje od powrotu do blogowania, ... nie daje za wygraną :) Jesień ma swoje wadu i zalety. Jedną z dwóch zalet i najbardziej moją ukochaną to cudowne złociste liście jak w poprzednim wpisie oraz drugą to uwielbiane przeze mnie sweterki (w jesieni i zimie to moja ulubiona część garderoby). Dziś dodam kilka zdjęć z słonecznych i ciepłych dni jesieni. A Wy czemu lubicie lub nie lubicie jesieni ?

Body splash H&M

Hej kochani, Jeśli chodzi o black friday to nie szalałam z zakupami. Ale w moje ręce wpadły mgiełki z H&M. Ich zapach mnie urzekł. A długość utrzymywania zapachu na ciele bardzo zadowalający. Naprawdę byłam mile zaskoczona i serdecznie polecam. Jasno-różowe opakowanie jest o zapachu malin i ma najbardziej świeżo słodki zapach. Kremowe opakowanie jest o zapachu karmelu ale nie jest bardzo słodki. Ostatni mocno różowy jest o zapachu wanilii i ten najbardziej mi się podoba. Zapachy ogólnie delikatne i nieduszące więc jeszcze raz polecam.