Przejdź do głównej zawartości

Spódniczka w kwiaty

Hej kochani,

W niedziele tak jak pisałam w poprzednim wpisie wyszłam z moim mężem na spacer. Ale jako takiej sesji nie udało nam się zrobić. Niby trochę słońce wyszło ale był wiatr chłodny i długo przez to nie spacerowaliśmy. Mam dla was zdjęcia stroju jaki wtedy miałam.
Wiosna więc pomyślałam, że muszą wreszcie pojawić się w mojej stylizacji kwiaty. Zdecydowałam się na spódniczkę, którą uszyła mi moja mama. Dobrałam do niej czarne rajstopy, białą bluzkę i à la skórzaną kurtkę. Co myślicie o takim połączeniu?







spódniczka - by my mum
bluzka - orsay
kurtka - new yorker
okulary - new yorker

Komentarze

  1. Ale jesteś śliczna ;-) spódniczka mega ;-)
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna stylizacja :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pasują Ci takie kwiatowe motywy ;3 bardzo ładnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglądasz :) Okulary też mega. Jeden z moich ulubionych kształtów ;p
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialna spódniczka. Ślicznie wyglądasz <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale Ty masz cudne włosy! Bardzo fajna stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie się to prezentuje - wg mnie najlepsza taka stylizacja na wiosenno-pochmurne dni ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moim zdaniem taki blog jest po prostu bardzo ciekawy.Takie jest moje skromne zdanie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz ♥

Popularne posty z tego bloga

Niedzielny Relaks

Hej kochani, Niedziele spędziłam z moim mężem w domku. Trochę wyszliśmy na spacer. Ładna pogoda, wiec szkoda by nie skorzystać. Mam kilka zdjęć powiedzmy stylizacji. Dawno nie było takich zdjęć na blogu... chociaż takich kilka po powrocie ze spaceru. zapraszam również na instagram : @mmarti122

Szary i nie tylko...

Hej kochani, Miałam ten post wstawić kilka dni wcześniej ale coś działo mi się z komputerem. Na szczęście już wszystko w porządku. Choć przyznam się szczerze, że ostatnio dopada mnie ,, jesienna chandra" to nie odstępuje od powrotu do blogowania, ... nie daje za wygraną :) Jesień ma swoje wadu i zalety. Jedną z dwóch zalet i najbardziej moją ukochaną to cudowne złociste liście jak w poprzednim wpisie oraz drugą to uwielbiane przeze mnie sweterki (w jesieni i zimie to moja ulubiona część garderoby). Dziś dodam kilka zdjęć z słonecznych i ciepłych dni jesieni. A Wy czemu lubicie lub nie lubicie jesieni ?

Body splash H&M

Hej kochani, Jeśli chodzi o black friday to nie szalałam z zakupami. Ale w moje ręce wpadły mgiełki z H&M. Ich zapach mnie urzekł. A długość utrzymywania zapachu na ciele bardzo zadowalający. Naprawdę byłam mile zaskoczona i serdecznie polecam. Jasno-różowe opakowanie jest o zapachu malin i ma najbardziej świeżo słodki zapach. Kremowe opakowanie jest o zapachu karmelu ale nie jest bardzo słodki. Ostatni mocno różowy jest o zapachu wanilii i ten najbardziej mi się podoba. Zapachy ogólnie delikatne i nieduszące więc jeszcze raz polecam.