Przejdź do głównej zawartości

Czas na paznokcie...

Hej kochani,

Ciągły brak czasu nie pozwala mi być tu częściej, dziś również na chwilkę. Staram się jak mogę to poprawić mam nadzieje, że w końcu mi się uda. A więc przechodząc do dzisiejszej notki chciałabym Wam pokazać mój ulubiony kolor lakieru tej jesieni. Teraz mam w tym kolorze lakier z Avon speed dry bordowym. U mnie się nawet sprawdził.
 Jeśli chodzi o serię Speed Dry to jedna warstwa wysycha bardzo szybko ale druga trochę gorzej. Jestem konsultantką więc wiem, że warto czekać na niższą cenę tych lakierów, ponieważ 25 zł nie jest wart (czekam aż kosztuje 11zł ). Ja używam na niego bazy ochronnej więc to pozwala mi dłużej się nim cieszyć. Bo jedyne co w nim mnie zauroczyło to kolor i to, że szybko on schnie ;)


A Wy co myślicie o tym kolorze i lakierze?

Komentarze

  1. kolor mi sie bardzo spodobal :)

    http://comocarmen.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  2. To mój ulubiony kolor na jesień. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. mój ulubiony kolor :) zapraszam do obs :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor bardzo mi się podoba, aczkolwiek, mimo wszystko, nie przywiązuje dużej wagi do paznokci u kobiet :) /M

    Dwie Perspektywy Blog

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kolor, ale ja nie przepadam za Avonem niestety :(

    mój blog - korneliakuzma.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne paznokcie <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie używałam lakierów z Avonu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny blog :)
    Może wspólna obserwacja? Jeśli tak to zacznij i napisz w komentarzu a ja się odwdzięczę :)

    foreverandsmile.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz ♥

Popularne posty z tego bloga

Niedzielny Relaks

Hej kochani, Niedziele spędziłam z moim mężem w domku. Trochę wyszliśmy na spacer. Ładna pogoda, wiec szkoda by nie skorzystać. Mam kilka zdjęć powiedzmy stylizacji. Dawno nie było takich zdjęć na blogu... chociaż takich kilka po powrocie ze spaceru. zapraszam również na instagram : @mmarti122

Problemy techniczne i co u mnie...

Hej kochani, Próbowałam wrócić do blogowania. Ale teraz dopiero udało mi się otworzyć stronę do edycji i wstawiania nowego wpisu. Nie wiem co było przyczyną tego problemu. Mam nadzieję, że już teraz będzie wszystko dobrze i wrócę na dobre do blogowania. Co u mnie ? Jestem w ciąży. To już 32 tydzień. Już coraz bliżej do zobaczenia się z naszym skarbem. Będzie chłopczyk. Teraz powoli tworzymy kącik w sypialni dla maluszka. Kompletujemy powolutku już wszystko co potrzebne. Cudowne są teraz te rzeczy dla dzieci. Nie wiadomo co kupić, co wybrać. Będę starała się pokazywać tutaj zakupy na wyprawkę lub jak wygląda właśnie kącik synka czy jakieś produkty, które Wam polecę. Może później też rady. Ale najpierw muszę sama się doświadczyć, ponieważ to nasz pierwszy dzidziuś.  To do następnego i buziaki dla Was♡

Body splash H&M

Hej kochani, Jeśli chodzi o black friday to nie szalałam z zakupami. Ale w moje ręce wpadły mgiełki z H&M. Ich zapach mnie urzekł. A długość utrzymywania zapachu na ciele bardzo zadowalający. Naprawdę byłam mile zaskoczona i serdecznie polecam. Jasno-różowe opakowanie jest o zapachu malin i ma najbardziej świeżo słodki zapach. Kremowe opakowanie jest o zapachu karmelu ale nie jest bardzo słodki. Ostatni mocno różowy jest o zapachu wanilii i ten najbardziej mi się podoba. Zapachy ogólnie delikatne i nieduszące więc jeszcze raz polecam.