Przejdź do głównej zawartości

Niedzielna stylizacja

Hej kochani,

Jestem strasznie zmęczona, miałam dziś trochę do zrobienia.
Zanim pójdę spać, dodam jeszcze zdjęcia z niedzielnej stylizacji. Jak kiedyś wspominałam uwielbiam spódniczki. Na uczelnie rzadko je zakładam, więc jak wybieram się gdzieś indziej to często pada wybór na nie. Tym razem też tak było. Do tego czarny lekki krótki płaszczyk i brązowe botki. Pod płaszczykiem miałam jeansową kurteczkę i białą bluzkę. Co można zobaczyć na instagramie ;)

Instagram :

zdjęcia całości ;)




Do jutra :*
Dobranoc ♥


Komentarze

  1. fajny look :D kiecka mi się bardzo podoba, jest mega :D
    pozdrawiam, martiniqe.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna stylizacja! Spódniczka jest świetna!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie !*.*
    ~spódniczka cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześlicznie wyglądasz. :D Nie będę inna, też powiem że spódniczkę to ty masz obłędną. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna spódniczka i ten kolorek mm :) super wyglądasz :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale to ślicznie razem wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. spódniczka piękna! i ten kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi sie podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  10. ślicznie wyglądasz :-) stylizacja jak każde inne rewelacyjne nic dodać nic ująć.

    OdpowiedzUsuń
  11. Hi Martyn!!! For me is a very adorable look with this romantic skirt!!!! Kisses,
    Eni

    http://eniwherefashion.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz ♥

Popularne posty z tego bloga

Niedzielny Relaks

Hej kochani, Niedziele spędziłam z moim mężem w domku. Trochę wyszliśmy na spacer. Ładna pogoda, wiec szkoda by nie skorzystać. Mam kilka zdjęć powiedzmy stylizacji. Dawno nie było takich zdjęć na blogu... chociaż takich kilka po powrocie ze spaceru. zapraszam również na instagram : @mmarti122

Body splash H&M

Hej kochani, Jeśli chodzi o black friday to nie szalałam z zakupami. Ale w moje ręce wpadły mgiełki z H&M. Ich zapach mnie urzekł. A długość utrzymywania zapachu na ciele bardzo zadowalający. Naprawdę byłam mile zaskoczona i serdecznie polecam. Jasno-różowe opakowanie jest o zapachu malin i ma najbardziej świeżo słodki zapach. Kremowe opakowanie jest o zapachu karmelu ale nie jest bardzo słodki. Ostatni mocno różowy jest o zapachu wanilii i ten najbardziej mi się podoba. Zapachy ogólnie delikatne i nieduszące więc jeszcze raz polecam.

Sobotni spacer

Hej kochani, W weekend pojawiło się słoneczko. Korzystając z tego, że mieliśmy wolną sobotę wybraliśmy się na spacer. Cudownie tak spacerować gdy wreszcie pojawiła się taka pogoda. Zostawiam kilka zdjęć ze spaceru. Przy okazji możecie zobaczyć moją stylizację. Kurtka- Sinsay Bluza - Zara Spodnie - Sinsay Plecak - Reserved