Przejdź do głównej zawartości

total black

Hej kochani,


Stylizacja którą dzisiaj Wam pokaże jest totalną moją odskocznią od kolorów. Czasem potrzebuje takiej przerwy od kolorów. Trochę charakteru dodaje sowa która jest na sweterku. Jak Wam się podoba taka cała stylizacja na czarno ?




A co do tego co u mnie to muszę Wam powiedzieć, że coraz zimniej i nad tym najbardziej ubolewam. Nie chce się za bardzo z domu wychodzić. Jeszcze do tego w domu mały remont, a trzeba było to niestety zrobić teraz. Dobrze, że w tym tygodniu uda się skończyć.
U Was też tak zimno?

Komentarze

  1. Mimo to, ze wole bardziej kolorow w stylizacjach to, Twoja wersja baaardzo mi sie podoba! Duzy efekt robi zlota sowa no i nie moge nie wspomniec o Twoich cudownych wlosach :)
    Ps.u mnie tez zimnooo :(

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna bluza :)

    http://velvetbambi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygladasz swietnie i masz piękne włosy jak zawsze!
    U mnie tez zimno bardzo i nienawidzę zimy.
    Wiola ze szkoły :)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna stylizacja jak i makijaż masz racje sówka ma coś w sobie i dodaje uroku
    pozdrawiam boski blog :D
    zapraszam do mnie jeśli masz ochote
    http://niebioeski.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Stylizacja bardzo w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  6. czarny jest najlepszy ;) a ta sowa sprawia, że stylizacja nie jest taka smutna

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne masz włosy zazdroszczę :) http://paaullina-blog.blogspot.com/?m=1 zaobserwujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ślicznie wyglądasz! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz ♥

Popularne posty z tego bloga

Niedzielny Relaks

Hej kochani, Niedziele spędziłam z moim mężem w domku. Trochę wyszliśmy na spacer. Ładna pogoda, wiec szkoda by nie skorzystać. Mam kilka zdjęć powiedzmy stylizacji. Dawno nie było takich zdjęć na blogu... chociaż takich kilka po powrocie ze spaceru. zapraszam również na instagram : @mmarti122

Problemy techniczne i co u mnie...

Hej kochani, Próbowałam wrócić do blogowania. Ale teraz dopiero udało mi się otworzyć stronę do edycji i wstawiania nowego wpisu. Nie wiem co było przyczyną tego problemu. Mam nadzieję, że już teraz będzie wszystko dobrze i wrócę na dobre do blogowania. Co u mnie ? Jestem w ciąży. To już 32 tydzień. Już coraz bliżej do zobaczenia się z naszym skarbem. Będzie chłopczyk. Teraz powoli tworzymy kącik w sypialni dla maluszka. Kompletujemy powolutku już wszystko co potrzebne. Cudowne są teraz te rzeczy dla dzieci. Nie wiadomo co kupić, co wybrać. Będę starała się pokazywać tutaj zakupy na wyprawkę lub jak wygląda właśnie kącik synka czy jakieś produkty, które Wam polecę. Może później też rady. Ale najpierw muszę sama się doświadczyć, ponieważ to nasz pierwszy dzidziuś.  To do następnego i buziaki dla Was♡

Body splash H&M

Hej kochani, Jeśli chodzi o black friday to nie szalałam z zakupami. Ale w moje ręce wpadły mgiełki z H&M. Ich zapach mnie urzekł. A długość utrzymywania zapachu na ciele bardzo zadowalający. Naprawdę byłam mile zaskoczona i serdecznie polecam. Jasno-różowe opakowanie jest o zapachu malin i ma najbardziej świeżo słodki zapach. Kremowe opakowanie jest o zapachu karmelu ale nie jest bardzo słodki. Ostatni mocno różowy jest o zapachu wanilii i ten najbardziej mi się podoba. Zapachy ogólnie delikatne i nieduszące więc jeszcze raz polecam.